Montujemy listwy przypodłogowe

Kiedy remont dobiega końca i ściany są pomalowane, a posadzki ułożone, czas na montaż listew przypodłogowych. Niby nic, a jednak niejednemu majsterkowiczowi to zadanie spędza sen z powiek.

listwy przypodłogowe

fot. listwy przypodłogowe

Dobry wybór
Listwy przypodłogowe to niezastąpiony sposób łączenia podłogi ze ścianą. Zakrywają dylatacje, ale też wszelkie remontowe niedociągnięcia, o które na styku dwóch płaszczyzn nietrudno. Pozwalają na estetyczny i nieinwazyjny sposób ukrycia kabli, a także, o czym nie należy zapominać, mimo że pozornie niewidoczne, podkreślają charakter i styl wnętrza. Najczęściej stosowane są listwy wykonane z płyty MDF bądź klejonki sosnowej oklejonej folią dekoracyjną lub naturalnym fornirem. Osoby interesujące się designem, coraz częściej decydują się jednak na listwy z kolekcji Prestige. – Obejmuje ona sześć modeli – od tradycyjnych, przez neutralne po nowoczesne – wykończonych białą okleiną, która możemy pomalować na dowolny kolor i przemalowywać wielokrotnie. Na specjalne zamówienia możemy wykonać profile o dowolnej wysokości – mówi Adam Hucz z firmy Invado, produkującej listwy Prestige.

Nie ma na co czekać
Listwy najlepiej położyć od razu po zakończeniu malowania i układania podłogi. W przeciwnym wypadku wykonanie zadania może znacznie przesunąć się w czasie. Montaż listew często odkładany jest czasie, bo kojarzy się z czynnością żmudną i czasochłonną. Najpopularniejszy sposób montażu polega na przyklejeniu listew do ściany za pomocą kleju montażowego lub silikonu. Choć rozwiązanie to jest stosunkowo tanie, jest mało praktyczne. Przy większym remoncie listwy trzeba będzie oderwać, ryzykując ich uszkodzenie, a następnie, całą montażową pracę w pracę wykonać właściwie od początku. Chcąc ułatwić sobie zadanie, warto wybrać gotowy system montażu listew, dzięki którym nie tylko sprawnie zamontujemy je po raz pierwszy, ale w razie potrzeby szybko zdemontujemy przed kolejnym malowaniem czy przeprowadzaniem kabli.

listwy przypodłogowe

fot. listwy przypodłogowe

Montaż wygodny
Jeżeli decydujemy się na skorzystanie z systemu montażu, prace zaczynamy od dopasowania ich do ścian i równego przycięcia. Należy pamiętać by na końcach pozostawić na narożniki kilka wolnych milimetrów. Następnie klamry trzeba przymocować do ściany, zachowując pomiędzy nimi 40-50 cm odstępu. W przypadku krzywych ścian należy rozmieścić je nieco gęściej. Do montażu wykorzystujemy wkręty i kołki rozporowe. Robimy tak bez względu na rodzaj systemu montażu. Po wykonaniu tej czynności prac możemy wzdłuż ściany rozprowadzić przewody, które mają być ukryte za listwami. – W zależności od rodzaju listwy i zaleceń producenta wybieramy sposób montażu: na klamrach plastikowych – listwy zakładane od góry, na klamrach plastikowych – listwy zakładane w systemie góra – przód lub na klamrach metalowych – listwy zakładane od przodu – wyjaśnia A. Hucz. W pierwszym przypadku, zgodnie z nazwą, listwy zakładamy od góry, a następnie dociskamy do samej podłogi, w drugim – zaczynamy od góry i dociskamy do przodu. Stosując klamry metalowe, listwę należy ustawić na ich wysokości i mocno dopchnąć do przodu.

Ciekawym rozwiązaniem, które dobrze wygląda, a dodatkowo niezwykle ułatwia prace montażowe, są kwadratowe słupki dostępne w kolekcji listew Prestige. Stosując je nie musimy w narożnikach docinać listew pod kątem – co jest trudne, zwłaszcza jeśli nie posiadamy specjalistycznego sprzętu. W narożniku umieszczamy po prostu kwadratowy słupek, do którego dochodzą listwy z lewej i prawej jednej strony – dodaje A. Hucz z Invado.

Firma INVADO to jeden z najdynamiczniej rozwijających się producentów drzwi wewnętrznych w Polsce, autor własnej, opatentowanej technologii okleinowania, laureat prestiżowych nagród branżowych. Drzwi z oferty INVADO łączą cechy nowoczesnego i tradycyjnego designu z troską o środowisko. Więcej o produktach Invado na: www.invado.plREKLAMAPK

Sending
Ocena artykułu
0 (0 głosy)