Kupno i remont mieszkania w bloku – czy warto?

wielka płyta

fot. wielka płyta

Bloki wielorodzinne wielkopłytowe to istny relikt lat 70-tych. Większość z nich pamięta jeszcze czasy budownictwa PRL. Inwestycje powstawały wówczas na akord ze względu na duże zapotrzebowanie na mieszkania. Większość nabywców takich nieruchomości czeka prawdziwe remontowe wyzwanie. Mimo tego ceny niższe średnio o 30% i ich dobra lokalizacja w miastach, przekonują do zakupu coraz więcej osób.

Przeczytaj również: Dobra pora na wylanie fundamentów

W Polsce jest ponad 4 mln. mieszkań w budynkach z wielkiej płyty. Większość z nich to lokale niefunkcjonalne, niedoświetlone, ze zniszczoną i nieszczelną stolarką, przestarzałymi instalacjami, cieknącymi kaloryferami i zniszczonymi sanitariatami. Pomimo tych wszystkich wad mieszkania te cieszą się popularnością ze względu na niską cenę i dobrą lokalizację. Po przeprowadzeniu remontu generalnego, mogą stać się naprawdę przytulnymi „gniazdkami” do mieszkania lub pod inwestycję, np. wynajem.

Z zewnątrz ładniej, wewnątrz cieplej
Spółdzielnie mieszkaniowe to główni właściciele takich osiedli. W ostatnim okresie wiele z nich skorzystało z kredytów termomodernizacyjnych, dofinansowywanych przez budżet państwa. Ocieplenie połączone z odświeżeniem wyglądu elewacji sprawiło, że wielka płyta cieszy się rosnącą popularnością. Ponadto z funduszy remontowych pozyskiwanych w ramach opłat czynszowych odnawiane są części wspólne budynków z których korzystają mieszkańcy. Rośliny sadzone jeszcze „w czynie społecznym”, wyrosły już na duże drzewa i krzewy, a chodniki z kwadratowych, krzywych i zniszczonych płyt wymieniono na nowe, ładne z kostki betonowej. Place zabaw wyposażono bezpieczne dla dzieci urządzenia, postawiono nowe ławki, a trawniki są regularnie koszone. Dzięki temu mieszkańcy mają „własne”, zadbane ogródki pod oknami.

Wszystko od podstaw
Stan techniczny większości mieszkań jest jednak fatalny. Mają nierówne ściany i sufity, różnice poziomów w poszczególnych pomieszczeniach, zniszczoną stolarkę okienną i drzwiową, stare instalacje wodne, cieknące kaloryfery, nadające się tylko do wymiany, aluminiową instalację elektryczną i zniszczone urządzenia sanitarne. Takie mieszkanie wymaga przeprowadzenia kapitalnego remontu, aby stało się ładne, funkcjonalne i bezpieczne dla mieszkańców. Zaczynając remont generalny wielkopłytowego mieszkania trzeba pamiętać o jego podstawowych wadach jak głośność, czy wszechobecne krzywizny. – Aby zwiększyć przestrzeń, można wyburzyć niektóre ścianki działowe i od nowa rozplanować wnętrza – mówi Maria Jakubowska, architekt i dekoratorka wnętrz.

Co musimy zrobić?
Generalny remont mieszkania w wielkiej płycie należy zacząć od wymiany instalacji c.o. i c.w.u., oraz stolarki okiennej i sanitariatów., ponieważ prace te są bardzo inwazyjne i brudne.

Instalacja wodna
Stare, najczęściej stalowe rury trzeba koniecznie wymienić na solidne i wytrzymałe oraz odporne na korozję i osadzanie kamienia. Najnowocześniejsze rozwiązania na rynku, to wielowarstwowe rury z tworzywa, odporne na działanie czynników zewnętrznych i wewnętrznych, ze wzmocnioną strukturą polietylenu poprzez sieciowanie metodą termiczną PERT. – Rury te mogą pracować pod jednoczesnym wpływem ciśnienia i temperatury na poziomie odpowiednio 10 bar i 95°C. Ta specjalna technika produkcji rur, gwarantuje bezawaryjną pracę systemu nawet przez 50 lat – mówi Marcin Stawiany, Product Manager systemu instalacyjnego Keller PEX, z Grupy SBS.
Wymianie z pewnością podlegało będzie też urządzenie do podgrzania wody, chyba, że ogrzewanie ciepłej wody i lokalu odbywa się z węzła osiedlowego. W małej łazience bez okna można zainstalować np. elektryczny ogrzewacz wody.

Grzejniki
Grzejniki muszą zostać dopasowane do projektu c.o. danego budynku, oraz mieć odpowiednią moc i rozmiary. – Grzejniki płytowe, dostępne w wielu rozmiarach, można łatwo dopasować do wnęk czy miejsc pod parapetami. Dobierając wielkość grzejników powinniśmy pamiętać o tym, aby zachować miejsce na swobodną cyrkulację powietrza – informuje Marcin Stawiany, ekspert marki Keller, z Grupy SBS. – Pamiętajmy też o głowicach termostatycznych, które dadzą nam możliwość regulacji temperatury w poszczególnych pomieszczeniach oraz spore oszczędności energii cieplnej – dodaje.

Stolarka
Drzwi i okna najczęściej wykonane z drewna z pewnością nadają się do wymiany. Stara nieszczelna stolarka nie zapewnia ochrony przed hałasem i chłodem z zewnątrz. Wymiana ze względu na nierówne i niewymiarowe otwory, wymaga indywidualnego wymiarowania. Mieszkania wielkopłytowe mają jeszcze często stare, ponad trzydziestoletnie drzwi, praktycznie jednakowe we wszystkich lokalach. – Aranżując wnętrze od podstaw, mamy ogromną dowolność jeśli chodzi o zamykanie poszczególnych pomieszczeń. Drzwi obecnie łączą ze sobą elementy dekoracyjne i funkcjonalne. W mniejszych mieszkaniach często wykorzystywane są systemy drzwi przesuwnych. Główną ich zaletą jest to, że nie zabierają powierzchni po otwarciu, jak ma to miejsce w przypadku drzwi uchylnych. – wyjaśnia Maria Jakubowska, architekt i dekoratorka wnętrz.

Reszta to zasobność portfela
Zostanie łazienka i kuchnia gdzie płytki, indywidualna aranżacja, podwieszane sufity, czy też meble do zabudowy mogą uczynić cuda. Wszystko zależy od indywidualnego budżetu.

Należy pamiętać, że na niektóre prace należy najpierw uzyskać zgodę od spółdzielni mieszkaniowej lub administracji wspólnoty. Warto dowiedzieć się na ten temat więcej przed decyzją o zakupie mieszkania.

W ogólnym rozliczeniu całkowity koszt zakupu mieszkania w wielkiej płycie wraz z gruntownym remontem wciąż jest tańszy niż zakup i wykończenie nowego mieszkania od dewelopera. Z tego względu jest to alternatywa godna uwagi dla wszystkich, którym remont i większa liczba sąsiadów nie są straszne i którzy szukają mieszkania w dobrej lokalizacji.REKLAMAPK

Sending
Ocena artykułu
0 (0 głosy)