Trzy sposoby na ciepły dom

ściana jednowarstwowa

fot. ściana jednowarstwowa

Termoizolacyjność i energooszczędność – takie wymogi powinien spełniać nowobudowany dom. Jaki rodzaj ścian zapewni nam optymalną temperaturę i ekonomiczną eksploatację? Przyjrzymy się popularnym metodom wznoszenia ciepłych murów, które możemy zastosować podczas budowy domu.

Wobec technologii budowy domu stawia się coraz większe wymagania. Wynika to przede wszystkim z faktu zaostrzających się przepisów dotyczących energooszczędności. Ciepły dom to nie luksus, ale konieczność. Na ciepłotę budynku, ma wpływ wiele czynników. Wśród najważniejszych wymienia się sposób wykonania fundamentów, rodzaj pokrycia dachowego, właściwa wentylacja czy też rodzaj i układ instalacji grzewczej. Jednak zasadniczą rolę w tym zadaniu pełnią ściany zewnętrzne. To przez ich powierzchnię, pomimo intensywnego ogrzewania, z domu potrafi ukradkiem uchodzić ciepło. Ile warstw powinna mieć ściana zewnętrzna?

Ściany jednowarstwowe
Ściana jednowarstwowa, to jeden z rodzajów murów na który możemy się zdecydować, planując budowę domu. Jarosław Kwaśniak, Product Manager Termalica wyjaśnia: – Zgodnie z przepisami prawa budowlanego, współczynnik przenikania ciepła „U” dla ścian zewnętrznych jednowarstwowych i wielowarstwowych nie może być wyższy niż 0,3 W/m2K. Nowoczesne materiały budowlane posiadają doskonałe parametry izolacyjne i pozwalają osiągać znacznie lepsze wartości. Obecnie „najcieplejszym” na rynku materiałem murowym jest beton komórkowy. Zbudowana z niego jednowarstwowa ściana, bez ocieplenia styropianem czy wełną mineralną, może zapewnić współczynnik przenikania ciepła nawet na poziomie U=0,173 W/m2K.
Ściana jednowarstwowa powinna być wykonana z jednolitego materiału, o dużej porowatości. Powietrze, zgromadzone w porach, tworzy doskonałą izolację cieplną. Ścian jednowarstwowych, wznoszonych z bloczków, z betonu komórkowego, o grubości 36,5 – 48 cm nie trzeba dodatkowo ocieplać. Dodatkową zaletą budowy ścian jednowarstwowych, jest krótki czas realizacji i brak konieczności stosowania materiałów ocieplających oraz wielowarstwowych powłok tynkowych. Szacuje się, że koszt nakładów budowlanych potrzebnych do wzniesienia jednego metra kwadratowego ściany jednowarstwowej jest o około 15% niższy porównaniu do ściany dwuwarstwowej.

Ściany dwuwarstwowe
Ściany dwuwarstwowe składają się z części murowanej nośnej, warstwy izolacyjnej i tynku cienkowarstwowego. Wznoszenie murów zewnętrznych tą technologią jest bardziej czasochłonne ale stosunkowo łatwe. – Ocieplenie ściany nośnej wykonuje się najczęściej metodą lekką mokrą, polegającą na przyklejeniu do niej płyt styropianowych lub z wełny mineralnej na zaprawie klejowej i dodatkowym przymocowaniu za pomocą specjalnych kołków. Na przyklejone płyty izolacyjne następnie nakładane są warstwy zabezpieczające, składające się z dwóch warstw zaprawy klejowej zbrojonych siatką z włókna szklanego, podkładu tynkarskiego i tynku zewnętrznego. Dla ścian dwuwarstwowych współczynnik przenikania ciepła także nie może przekraczać wartości U=0,3 W/m2K, dlatego dobranie odpowiedniej grubości ocieplenia w zależności od rodzaju materiału murowego ściany jest bardzo istotne – mówi Product Manager Termalica. Termoizolacyjność obu materiałów jest zbliżona. Większe różnice widać w paroprzepuszczalności, która w przypadku styropianu jest znikoma. Pod względem finansowym styropian wypada korzystniej. Jest to tańszy produkt i do jego przymocowania zużywa się mniej kleju. Niezależnie od wybranego rodzaju ocieplenia, jego odpowiednia grubość 12-15 cm i poprawnie ułożona warstwa zapewni właściwe ocieplenie ścian nośnych.

Ściana trójwarstwowa
Ściana trójwarstwowa, to najbardziej pracochłonna metoda wznoszenia ścian zewnętrznych. Składa się z murów nośnych i osłonowych, pomiędzy którymi znajduje się izolacja, najczęściej wykonana ze styropianu lub wełny mineralnej. Jarosław Kwaśniak mówi: – Pomiędzy zewnętrzną warstwą muru a izolacją z wełny mineralnej powinna znajdować się kilkucentymetrowa szczelina powietrzna. Ma ona na celu odprowadzanie pary wodnej przedostającej się z wnętrza budynku i utrzymanie warstwy izolacji w stanie suchym. Warstwa elewacyjna tego rodzaju ściany ma za zadanie chronić izolację przed wpływami atmosferycznymi i wszelkimi uszkodzeniami mechanicznymi. Ściany trójwarstwowe, dzięki zastosowanej technologii, mają wysokie zdolności termoizolacyjne, są jednak bardziej niż pozostałe rozwiązania pracochłonne, a co za tym idzie – bardziej kosztowne. Z tego też powodu w budownictwie polskim powoli odchodzi się od wznoszenia ścian wielowarstwowych i buduje się ciepłe mury z wykorzystaniem bardziej nowoczesnych technologii.

Którą metodę budowy ścian wybrać?
Im więcej warstw tym większy koszt. To jeden z aspektów do rozstrzygnięcia, podczas podejmowania decyzji o wyborze technologii wznoszenia ścian zewnętrznych. Pamiętajmy jednak, że koszt to nie jedyna i najważniejsza kwestia. Pozostałe ważne aspekty dotyczą czasu, który chcemy przeznaczyć na budowę i ile mamy zamiar płacić za energię niezbędną do ogrzewania domu. Im większa termoizolacyjność, tym większa energooszczędność. Warto zainwestować w nowoczesne rozwiązania, które nawet za kilkadziesiąt lat będą wzorowo spełniały swoje funkcje.

Sending
Ocena artykułu
0 (0 głosy)