Życie po studencku

dywan

fot. dywan

Rynek wynajmu mieszkań w centralnych miastach akademickich, opiera się przed wszystkim o zapotrzebowanie generowane przez studentów. Entuzjastów posiadania prywatnego pokoju lub kawalerki jest coraz więcej. Gdzie przysłowiowa studencka bieda? Większość studentów regularnie jada w mieście i obnosi się z nowoczesnym sprzętem. Rosną także wymagania wobec standardu wynajmowanych mieszkań.

Gadżety to przeważnie prezenty od rodziców, a posiłki w mieście to: knysza, fast food lub pierogi w barze mlecznym. Młodzi jeżdżą do domu co weekend po słoiki z obiadami i wyprać ubrania. Wbrew pozorom wciąż potrzebują dużego wsparcia od rodziców. Zwiększają się wymagania wobec standardu i jakości wynajmowanych mieszkań, ponieważ coraz wyższe są ceny czynszów.

Czysto i estetycznie

pokój

fot. pokój

Współczesnemu studentowi nie wystarczy już biurko, krzesło, szafa i łóżko. Lokale mieszkalne w kamienicach i wielkiej płycie wymagają podstawowych prac remontowych, które wpłyną na bezpieczeństwo ich użytkowania. Wiele budynków ma jeszcze stare instalacje elektryczne i sanitarne. Podłączenie nowej pralki grozi wysadzeniem korków. Aż strach włączyć komputer! Przed wystawieniem mieszkania na wynajem należy je wyremontować i funkcjonalnie umeblować.

Zamiast drewna – sklejka
Aranżacja mieszkania dla studentów nie musi być wyjęta z katalogu najmodniejszych wnętrz roku. Podczas oględzin młodzi ludzie zwracają uwagę na czystość i funkcjonalność. W każdym pokoju powinno znaleźć się wygodne łóżko, oświetlenie punktowe i górne, biurko lub blat do nauki, półki lub regał na książki i notatki, oraz szafa do przechowywania ubrań i bagaży. W tanich sieciówkach meblowych takich jak IKEA, możemy wyposażyć pokój w cenie kilkuset złotych. Estetyczny i modny minimalizm w stylu skandynawskim, sprawi, że wnętrze będzie modne i przytulne.

Kuchnia – centralne miejsce w mieszkaniu studenckim
Kuchnia to miejsce, gdzie po zajęciach powstają najwymyślniejsze potrawy niskobudżetowe. Tu młodzi ludzie eksperymentują i często też uczą się gotować od podstaw. Umeblowanie powinno pomieścić garnki i naczynia dla mieszkańców oraz ich gości.
Często studenci dzielą się między sobą półkami w szafkach do przechowywania: produktów suchych, sypkich i słoików od mamy. Większość kuchni nie jest do tego przystosowana. Duża szafa kolumnowa, wyposażona w wysokie i niskie słoiki oraz pojemniki na które można przykleić etykiety, to mistrzowskie rozwiązanie, które doceni każdy młody człowiek.

kuchnia

fot. kuchnia

Agd wolnostojące, czyli: lodówka, pralka i zmywarka
Kuchenka i lodówka nie muszą być sprzętem zabudowanym. W razie, gdy odmówią posłuszeństwa będzie prościej i taniej wymienić je na nowy produkt lub z komisu. Pralka powinna być przewidziana na niewielkie obciążenie, np. 3,5 kg. Każdy z mieszkańców robi pranie indywidualnie. W ciągu tygodnia pojedynczy lokator nie nazbiera większej ilości ubrań wymagających odświeżenia. W ramach oszczędności wody i podniesienia prestiżu mieszkania zainstalujmy zmywarkę. Po przygotowaniu posiłków przez kilka osób, w jednej kuchni, łatwiej będzie utrzymać porządek, kiedy wszystkie naczynia zmyją się same. Studenckie party generują jeszcze więcej naczyń. Zmywarka to doskonała zachęta dla młodych ludzi.

Tani wynajem
Niskie czynsze dotyczą lokum w przygranicznych dzielnicach miast. Komunikacja jest niewygodna i uciążliwa. Osoby oferujące wynajem sporo zarabiają na lokalach mieszkalnych, umiejscowionych blisko budynków uczelnianych, oferując byle jakie warunki mieszkalne. Pamiętajmy, że za mieszkania studentów płacą zwykle ich rodzice. Nie wszyscy zarabiają powyżej średniej krajowej i mogą sobie pozwolić na wysoki czynsz. Podwyżki cen generują najmujący. Najemcy nie mają wyjścia i są zmuszeni godzić się na postawione warunki. Niższe ceny, nawet o 100 lub 150 zł, były by ulgą dla rodziców, a także studentów pracujących, którzy często nie sypiają w nocy, aby pogodzić pracę do późna z nauką.

Wyznaczając wysokość czynszu w podziale na ilość najmujących trzeba zsumować wszystkie miesięczne opłaty i doliczyć zysk – oczywiście w granicach zdrowego rozsądku!

Sending
Ocena artykułu
0 (0 głosy)