Biokominki

biokominki

fot. biokominki

Strzelający ogień w kominku, rozchodzące się ciepło i rodzina zebrana wokół. Takie marzenie z dzieciństwa wyniósł prawie każdy z nas. Jeszcze do niedawna spełnienie go, było zarezerwowane tylko dla właścicieli domków jednorodzinnych. Mieszkańcy bloków musieli obejść się smakiem, gdyż metraż i istniejąca instalacja skutecznie uniemożliwiała im posiadanie kominka. Istnieją wprawdzie kominki gazowe czy elektryczne, jednak ich cena i efekt pozostawiały wiele do życzenia. Na szczęście nadeszła era biokominków. Dzięki nim każdy może mieć w swoich czterech ścianach blask ognia. I to bez dymu, popiołu i zajęcia przestrzeni przez drewno.

Biokominki z dnia na dzień stają się coraz bardziej popularne. Producenci prześcigają się z pomysłowością. Możemy wybrać kominek wolnostojący lub taki do zawieszenia na ścianie. Z dużym wyborem spotkamy się w dziale obudów biokominków. Mogą one być szklane, metalowe, ceramiczne, kamienne, a nawet drewniane. Samo palenisko wykonane jest ze stali nierdzewnej i wyposażone w zasuwę regulującą intensywność płomienia oraz deflektor, którego zadaniem jest kierowanie strumienia ciepłego powietrza w wybraną przez nas stronę. Materiałem dzięki któremu oglądamy ogień jest biopaliwo. Wlewa się je do metalowych pojemników, których dwuwarstwowa konstrukcja zapobiega wyciekom. Spalanie jest bezzapachowe, jedynie podczas podpalania i gaszenia możemy wyczuć nieznaczny zapach.
Biokominki są bez wątpienia modne. Mimo to przed zakupem warto zasięgnąć fachowej wiedzy na ten temat. Aby decyzja była prostsza, poniżej znajduje się lista cennych faktów na temat urządzeń:

– Prosty montaż
– Mobilność
– Ekologiczny sposób eksploatacji – eliminacja szkodliwych efektów ubocznych spalania paliwa: dymu, sadzy, popiołu.
– Efekt uboczny spalania biopaliwa to para wodna – wymaga dobrze działającej klimatyzacji i wentylacji, poprawia wilgotność powietrza. Naczynie z olejkiem eterycznym umieszczone na kominku uwolni przyjemny zapach.
– Tanie i bardzo wydajne źródło energii – 100% energii zostaje w pomieszczeniu (w przypadku tradycyjnych kominków jest to ok. 40%, reszta ucieka przez komin). Litr paliwa to 3 – 6 godzin grzania, które zastępuje 3000 W grzejnik.
– Różnorodność wzorów, form i kolorów biokominków pozwala dobrać urządzenie do każdego typu aranżacji wnętrza.
– Mała moc grzewcza nie pozwala na zastosowanie urządzenia jako samodzielnego źródła ogrzewania.

Największych leniuchów na pewno ucieszy fakt, że pracą kominka można sterować za pomocą pilota. Nalewanie paliwa, zapalanie i gaszenie ognia możemy zdalnie obsługiwać leżąc wygodnie na kanapie.

Sending
Ocena artykułu
0 (0 głosy)