Dom w 8 tygodni – technologia prefabrykowanego szkieletu

Wiele osób rezygnuje z marzenia o własnym domu obawiając się, że inwestycja przerośnie ich pod względem finansowym i organizacyjnym, a czas jej poświecony będzie koszmarem. Dzieje się tak często dlatego, że w Polsce za bardzo przywiązani jesteśmy do tradycyjnej, murowanej technologii wznoszenia domu. To, co inne i nieznane budzi nieufność. Niezmiernie trudno inwestorowi uwierzyć, że mógłby zamieszkać w nowym domu już w 8 tygodni od rozpoczęcia budowy. A taka możliwość istnieje!

dom jednorodzinny

fot. dom jednorodzinny

Co to za fenomen? To technologia lekkiego prefabrykowanego szkieletu drewnianego. W przeciwieństwie do murowanej nie jest tak czaso- i pracochłonna. Powodów jest kilka. Budowa domu metodą tradycyjną to przede wszystkim prace mokre takie jak: murarka, tynkowanie, betonowanie. Wykonywanie ich w temperaturze poniżej 5 stopni Celsjusza stanowi problem lub jest wręcz niemożliwe. Dlatego w domu murowanym możemy zamieszkać nie wcześniej niż po 6 miesiącach od rozpoczęcia prac budowlanych.

Dom w technologii szkieletowej wznosi się nawet zimą, jeśli tylko fundamenty zostaną uprzednio przygotowane. Obiekt jest konstruowany modułowo: gotowe ściany i więźba powstają wcześniej w zakładzie prefabrykatów budowlanych. Na plac budowy dostarczane są komplety potrzebnych elementów, następnie całość jest montowana na płycie fundamentowej. W ciągu zaledwie kilku tygodni powstaje zamknięta bryła budynku wraz z oknami, kominem, dachem i wykończonymi elewacjami.

– To „sucha” technologia. – mówi Paweł Szczepanek z Działu Obsługi Inwestycji firmy architektonicznej ARCHETON Sp. z o.o. W bardzo krótkim czasie mamy do dyspozycji budynek w stanie deweloperskim do indywidualnego wykończenia. Taką inwestycję realizujemy w ramach programu „Dom na miarę”.

Dodatkowym plusem „szkieletu” jest niewielki ciężar konstrukcji, przez co idealnie sprawdza się on w trudnych warunkach gruntowych i hydrologicznych np. na terenach szkód górniczych. Konstrukcja budynku umożliwia również łatwą przebudowę i rozbudowę.

– Szczególne zagrożenie ogniem w jednorodzinnych budynkach wzniesionych w technologii szkieletu drewnianego jest mitem. Dzięki specjalnym zabiegom zastosowane materiały uzyskują wymaganą odporność ogniową. Zarówno w domach wybudowanych w technologii murowanej jak i szkieletowej pali się głównie i w pierwszej kolejności wyposażenie domu. – dodaje Tomasz Lebiedzki z Działu Obsługi Inwestycji firmy ARCHETON Sp. z o.o.

Trwałość budynku w technologii drewnianej nie jest mniejsza niż tego w technologii murowanej. Drewno wykorzystane do budowy w technologii szkieletowej poddaje się przemysłowemu suszeniu, które nie tylko optymalizuje jego zalety konstrukcyjne, ale zabija także pleśń i owady. Rezygnacja z substancji chemicznych używanych kiedyś w tym celu chroni środowisko. Sama technologia szkieletowa nie powoduje, wbrew pozorom, zużycia większej ilości materiału (pozyskiwanego przez wycinkę lasów!) niż budowa obiektu murowanego, w którym masę drewna pochłaniają choćby szalunki.

W domu drewnianym lepiej wypoczywamy, mieszkamy zdrowiej i … taniej. O wysokiej energooszczędności budynku decyduje nieprzeciętna izolacyjność termiczna ścian i pozostałych przegród budowlanych.

Na budownictwie szkieletowym i niezwykłej mobilności oparły swój sukces wspólnoty i narody, na które patrzymy dziś zazdroszcząc im zamożności i sukcesów.

Sending
Ocena artykułu
0 (0 głosy)