Dachowy elementarz – krok po kroku

Wszystkie warstwy dachu

fot. Wszystkie warstwy dachu

Dach to dla większości z nas konstrukcyjna zagadka i dopiero, gdy podejmiemy decyzję o budowie domu, zaczynamy zgłębiać temat związany z jego budową. Na co zwrócić szczególną uwagę, aby nie popełnić błędu w wyborze dachówek, akcesoriów, a także wiedzieć, o co zapytać naszą ekipę? Czy zdajemy sobie sprawę, z czego musi się składać dach, by spełniał swoje funkcje i ładnie wyglądał? Oto mały elementarz stromych dachów…

O jego urodzie decyduje kształt i kolor dachówki natomiast funkcjonalność i trwałość zależy w głównej mierze od tego, co znajduje się pod dachówkami. Warto wybierać produkty, które nie tylko się nam podobają, ale spełniają kryteria niezbędne do zbudowania dachu, który będzie nam służył przez wiele lat.

Już na etapie konstruowania więźby dachowej, czyli kręgosłupa dachu musimy wiedzieć, z jakich materiałów wykonany będzie dach i jaki użytek zrobimy ze znajdującego się pod nim poddasza.
Patrząc na konstrukcję połaci dachowej od spodu, najpierw układana jest warstwa paroizolacyjna, następnie termoizolacyjna, a na krokwiach tzw. warstwa wstępnego krycia, czyli różnego rodzaju membrany. – Membrany są układane bezpośrednio na krokwiach albo na deskowaniu w zależności od wybranego rozwiązania. Dopiero na tak przygotowanej warstwie wstępnego krycia dekarz mocuje kontrłaty i łaty, a na nich dachówki betonowe lub ceramiczne – mówi Marek Podeszwa, doradca Braas RuppCeramika.

Aby dach chronił, oddychał i nie przemakał
Niezwykle istotne jest zapewnienie odpowiedniej wentylacji dachu za pomocą szczelin zapewniających wlot powietrza w okapie, przepływ powietrza pod połacią i wylot w kalenicy lub narożu. – Zadaniem dobrze skonstruowanego dachu jest odprowadzenie do systemu rynnowego, przy pomocy kanału wentylacyjnego wilgoci kondensacyjnej, wody z ewentualnych przecieków lub roztopionego śniegu, który został wdmuchnięty pod dachówki. Kanał wentylacyjny, a więc przestrzeń pomiędzy pokryciem a folią dachową ma swój początek w okapie, a zakończenie w kalenicy (w przypadku foli niskoparoprzepuszczalnej lub deskowania z papą niezbędny jest drugi kanał pomiędzy folią a termoizolacją, zwany dolnym kanałem wentylacyjnym). Należy zwrócić szczególną uwagę na prawidłowe wykonanie tych elementów dachu, jak również na rodzaj niezbędnych do ich wykonania akcesoriów dachowych – mówi Marek Podeszwa. Marki Braas czy RuppCeramika posiadają omawiane elementy wentylacyjne w ofercie do produkowanych przez siebie modeli i kolorów.

Kolejną warstwą dachu jest izolacja termiczna, która ma za zadanie utrzymać ciepło w domu. Warstwa paroizolacyjna ma za zadnie utrzymać je w suchości – wilgotna wełna szklana lub kamienna nie spełnia swojej roli w sposób właściwy. Co więcej, złe zabezpieczenie warstwy termicznej, czyli niewłaściwe położenie warstwy paroizolacyjnej doprowadza w konsekwencji do zniszczenia konstrukcji dachu. Kolejna warstwa, ostatnia przed położeniem dachówki, to tzw. warstwa wstępnego krycia.

Membrana dachowa chroni to, co znajduje się poniżej przed dostaniem się wody, śniegu i kurzu, a z drugiej strony odpowiedzialna jest za dodatkową izolację cieplną i wydalanie niepotrzebnej wilgoci – zaznacza Marek Podeszwa. – Na rynku w maju tego roku pojawiły się dwie innowacyjne membrany marki Braas: Divoroll Clima+ S i Divoroll Maximus S. Posiadają one innowacyjny system mocowania na samoprzylepne paski. Divoroll Clima+ S ma unikalną powłokę refleksyjną, która odbija aż do 83% ciepła promieni słonecznych – w lecie obniża ilość ciepła wnikającego przez dach, aż do 21%, a w zimę zatrzymuje nawet do 30% ciepła uciekającego przez dach do atmosfery. Divoroll Maxium S wyprodukowana jest natomiast z wyjątkowej włókniny, która jest niezwykle odporna na rozdzieranie. Jej parametry techniczne to niska wartość oporu dyfuzyjnego (Sd< 0,08), która zmniejsza ryzyko związane z problemami kondensacji.

Dach – misterna układanka
W końcu przyszedł czas na położenie ostatniej warstwy dachu, czyli dachówki.
To, jak ostatecznie wygląda nasz dach, to wynik wielu składowych: technologicznie i kolorystycznie dopasowanych dachówek oraz obróbek blacharskich, a także współgrającego z resztą orynnowania. Dlatego właśnie polecamy kompletne systemy dachowe, które firma Monier jako jedyny na polskim rynku producent proponuje w tak szerokiej gamie modeli i kolorów – mówi Marek Podeszwa.

Tradycyjnie i nowocześnie
Niezależnie od tego czy wymarzyliśmy sobie domek w tradycyjnym stylu, czy nowoczesną willę, znajdziemy dachówki, których kolor i kształt będzie nam odpowiadał. Wśród dachówek betonowych Braas znajduje się model Reviva, przypominający klasyczną karpiówkę. Model ten nadaje się zarówno na obiekty nowowybudowane, ale także świetnie spełnia swoją rolę przy remontach dachów.

W sprzedaży dostępny jest między innymi w oryginalnym rustykalnym kolorze. Modele Bałtycka, Romańska i Tegalit wyprodukowane są w innowacyjnej trzywarstwowej technologii Cisar, która zapewnia większą odporność na działanie warunków atmosferycznych oraz trwałość kolorów. Intensywność barwy w przypadku dachówki Greckiej i Celtyckiej gwarantuje powłoka Lumino. Dachówki ceramiczne RuppCeramika wyróżniają się wyjątkowym na polskim rynku barwieniem w masie. Dzięki temu połać dachu ma intensywny kolor nawet w miejscu obróbek dekarskich, czyli w miejscu, w którym dachówka jest przycinana. RuppCeramika ma w swojej ofercie propozycje zarówno dla tradycjonalistów, czyli karpiówki – modele Opal i Opal Żłobkowany jak i osób ceniących nowoczesny design – płaską dachówkę Turmalin. RuppCeramika proponuje dwie dachówki przesuwne: Rubin 13V oraz wielkoformatowy Rubin 11V.

Sending
Ocena artykułu
0 (0 głosy)