Ceramiczne pokrycia dachowe

dach

fot. dach

Ceramiczne pokrycia dachowe od wieków cieszą się poważaniem klientów i uznaniem wykonawców. Zapewne dlatego, że są niepalne, nienasiąkliwe, dźwiękoszczelne, odporne na promieniowanie słoneczne i wahania temperatury. Nie wymagają też konserwacji przez cały czas użytkowania. Ich trwałość może być więc liczona w dziesiątkach, a nawet setkach lat.


Piąta elewacja

Nie bez powodu mówi się, że dach to piąta elewacja. Dachy spadziste w rękach architektów otrzymują niepowtarzalne kształty, które często decydują o wyjątkowym charakterze całego domu. Tak jak w przypadku projektu Pyramid.

Trudno sobie wyobrazić nowoczesny, zdrowy i energooszczędny dom bez ceramicznego pokrycia dachowego. Dachówka ceramiczna poddaje się ruchom wywołanym zmianami temperatury, nie przenosząc naprężeń na konstrukcję pokrycia. W upalne dni nagrzewa się powoli i równomiernie, nocą w podobny sposób oddaje nagromadzone ciepło. Dzięki temu jej naturalną cechą jest stabilizacja temperatury wewnątrz budynku.

Wahania temperatury nie wpływają ani na mrozoodporność dachówki, ani na jej trwałość. Działanie promieni ultrafioletowych czy „kwaśnego deszczu” również nie zmienia jej właściwości i barwy. Gwarantuje to długowieczność całego budynku i powoduje, że pokrycia ceramiczne doskonale sprawdzają się tam, gdzie występują duże opady śniegu i gdzie dachom stawia się wysokie wymagania, jak np. w terenach górskich i obszarze nadmorskim.

Precyzja wykonania

Jakość dachu decyduje o trwałości budynku, kształtuje jego estetykę. Decyzja o zastosowaniu szlachetnego pokrycia ceramicznego obwarowana jest kilkoma warunkami. Najważniejszymi są: właściwa nośność konstrukcji dachowej i dostosowanie typu dachówki do nachylenia połaci. Jeden metr kwadratowy dachu może ważyć od około trzydziestu siedmiu kilogramów (MONZAplus) do osiemdziesięciu kilogramów (inne pokrycia dachowe), dlatego wymagają odpowiedniej konstrukcji nośnej. Dachówki układane są na łatach mocowanych prostopadle do krokwi. Drugą sprawą jest nachylenie połaci. Dachówki mocowane na łatach przy pomocy specjalnie wyprofilowanych zaczepów (tzw. zamków) układane są bez użycia zaprawy. Zachodzące na siebie fragmenty poszczególnych dachówek, dociskane własnym ciężarem, zapewniają szczelność połaci. Im mniejszy spadek dachu, tym trudniej jest ją utrzymać. Dlatego każdy model dachówki ma wyznaczony minimalny kąt pochylenia połaci, powyżej którego dachówka powinna zachować szczelność.

Na trwałość pokrycia dachowego wpływa nie tylko jakość zastosowanego materiału, ale również technika układania dachu. Ostatnio coraz częściej także w Polsce mamy do czynienia z różnymi anomaliami pogodowymi. Metodą zabezpieczającą zrywanie dachówek spowodowane silnymi wiatrami jest klamrowanie (spinanie) po skosie co trzeciej dachówki. Z kolei dachówki brzegowe muszą być mocowane bezpośrednio do więźby dachowej za pomocą np. wkrętów. Tak przygotowany dach przetrzyma najbardziej niekorzystne warunki pogodowe, a przede wszystkim silne wiatry, które zdarzają się już nie tylko w górach czy nad morzem.

Dobry wybór
Ceramiczne pokrycia należą do najpiękniejszych. Dach – pierwszy element domu widoczny już z daleka – jest jego wizytówką. Dlatego oprócz względów funkcjonalnych tak ważna w jego przypadku jest estetyka. Mnogość kolorów i kształtów (czerwony naturalny, brązowy, miedziany, rustykalny, jesienny liść, kasztanowy, czarno-brązowy, antracytowy) pozostawia dużą swobodę tak architektom, jak i inwestorom. Nie do przecenienia jest też blask angobowanej powłoki ceramicznej.

Każdy typ i kolor dachówki wzbogacony jest o dostępny zestaw akcesoriów niezbędnych do kompletnego wykonania dachu i jego estetycznego wykończenia. Należą do nich dachówki skrajne (mocowane do więźby dachowej) i połówkowe. Konieczne są też dachówki o charakterze specjalnym – kształtki z kominami kończącymi piony kanalizacyjne lub ułatwiające montaż anten. Są wśród nich także dachówki z uchwytami do mocowania stopni kominiarskich i inne. Szeroką gamę produktów dopełniają ceramiczne ozdoby i figury upiększające (np. szpice, koty, sowy, koguty).

Sending
Ocena artykułu
0 (0 głosy)