Połączenie tak skrajnych barw jak czerń i biel fascynuje zarówno projektantów mody, jak i dekoratorów wnętrz. Biała koszula i czarna spódnica to synonim elegancji. Podobnie jest we wnętrzu. W łazience, kuchni, a nawet salonie zestawienie kontrastującej bieli i czerni zapewni efekt wyrafinowanej nowoczesności a jednocześnie harmonii. Co ważne, połączenie to nie wymaga wyszukanych form. Najlepiej sprawdzą się tu proste, pozbawione ozdób meble i dekoracje, których szeroki wybór oferują markety Praktiker.
Czerń i biel to ponadczasowe połączenie, które od kilku sezonów króluje w naszych wnętrzach. Taka kolorystyka jednak wymaga dokładnego przemyślenia i odwagi w zastosowaniu. To rozwiązanie dla tych, którzy są zwolennikami minimalizmu, klasycznych rozwiązań oraz stylistyki glamour. Obecnie nie tylko kuchnia czy łazienka, ale nawet sypialnia i salon mogą być miejscem dla czarno-białych mebli i dekoracji. Na co zwrócić szczególną uwagę w łączeniu tych dwóch barw podpowiada stylistka Praktikera.
Anna Pochopień, stylistka współpracująca z firmą Praktiker:
Biały i czarny to kolory, które są uniwersalne i ponadczasowe. Sprawdzają się zarówno w klasycznych aranżacjach wnętrz, jak i w minimalistycznych czy awangardowych. Czerń jest przede wszystkim kojarzona z kolorem nowoczesności. Zestawiona z innymi barwami sprawia, że stają się one jaśniejsze i wyraźniejsze. W większych ilościach daje optyczne złudzenie zmniejszenia przestrzeni oraz może przytłaczać, dlatego nie należy jej stosować w małych pomieszczeniach oraz w takich, gdzie dostęp światła jest ograniczony. Z kolei biel to najjaśniejsza z barw, która optycznie powiększa i stanowi właściwą bazę do łączenia z innymi kolorami. Może być czysta, kremowa, lekko popielata. Każda barwa w jej otoczeniu nabiera charakteru.
Idealnym dopełnieniem zarówno bieli, jak i czerni będą dekoracje w intensywnych kolorach bądź w różnych odcieniach szarości. Szeroki wybór dodatków do wnętrz, w różnorodnej stylistyce, oferują markety Praktiker.
Kuchenny i łazienkowy design
Połączenie czerni i bieli najczęściej stosowane jest w dwóch pomieszczeniach w naszych domach: łazience i kuchni. Decydując się na zachowawczą biel w kuchni, zarówno na ścianach, jak i meblach, zawsze możemy wzbogacić ją o cenne akcenty kolorystyczne. Dla przykładu dopełnieniem białych, klasycznych płytek nad blatem roboczym mogą być nowoczesne fotodekory z płytek Penne dostępnych w ofercie sklepów Praktiker. Ewentualnie sam blat albo fragment kuchennej ściany można pokryć wciąż modną mozaiką. W markecie Praktiker znajdziemy łatwą w montażu białą mozaikę Palette. Dla odważnych dostępna jest także wersja w czarnym kolorze, z efektownym połyskiem.
fot. łazienka
Anna Pochopień, stylistka współpracująca z firmą Praktiker:
Trzeba mieć jednak świadomość, że stosowanie czerni jako dominującej barwy w kuchni jest bardzo ryzykowne. Wymaga wyczucia i dużej odwagi. Dlatego aby uniknąć rażących błędów, potraktujmy ją jako modny dodatek, np. wybierając czarne krzesła, blat, płytki czy zlewozmywak.
W łazience najczęściej spotykanym kolorem jest biel. Pojawia się choćby w postaci ceramiki i urządzeń sanitarnych. Decydując się na wykorzystanie bieli jako dominującej barwy w naszej przestrzeni kąpielowej, musimy uważać, aby wnętrze nie wyglądało sterylnie czy wręcz szpitalnie. Sama czerń z kolei wywoła ciężkie i przytłaczające wrażenie. Natomiast zestawienie ze sobą tych barw w łazience da inspirujący efekt wzajemnego dopełnienia i harmonii. Efektownie będą prezentować się tu np. białe płytki Pola, uzupełnione dekorami z tej samej serii, z czarnymi wzorami (paskami lub kwiatami).
Anna Pochopień, stylistka współpracująca z firmą Praktiker:
W łazience warto położyć nacisk na jasne barwy. Ciemne elementy mogą pełnić rolę dopełnienia albo kontrastu. Przykładowo czarny blat, a na nim klasycznie biała umywalka, oraz podłoga z czarnych płytek stworzą nowoczesną i niebanalną łazienkę. Świetnym uzupełnieniem nowoczesnych, czarno-białych sprzętów będą akcesoria z metalu czy stali szczotkowanej. Trendem na czasie jest także stylizowanie łazienki na pełne przepychu i elegancji salony, w których idealnie sprawdzi się krzesło w stylu ludwikowskim czy lustro w pozłacanej ramie. Kropką nad i będą odpowiednie płytki (np. Baricello z oferty marketów Praktiker).
Na salonach
fot. dekoracje
Czerń, biel, srebro – to barwy, bez których nie byłoby stylu glamour. Taka stylistyka pasuje zarówno do sypialni, jak i salonu. Jest to kobiecy, bardzo elegancki i wyrafinowany trend. Może zdominować całe wnętrze lub stanowić kontrastujące dopełnienie minimalistycznych sprzętów. W ultranowoczesnym salonie obok sprzętów hi-tech często pojawia się ściana z surowych cegieł albo dekoracje w stylistyce glamour, np. satynowa firanka w oknie, dekoracyjna poduszka w kwiatowe wzory czy lampa Royal z Praktikera.
Anna Pochopień, stylistka współpracująca z firmą Praktiker:
fot. oświetlenie
Klasyczne czarno-białe aranżacje wnętrz warto wzbogacić dodatkowym kolorem, np.: czerwieni, fuksji czy kanarkowej żółci. Barwne akcenty w postaci poduszek, donic czy żyrandola wprowadzą do pomieszczenia trochę dynamizmu. Dla osób ceniących neutralne połączenia ciekawym dopełnieniem będzie szary. Zamiennikiem dla zdecydowanej czerni może stać się grafit, który wraz z bielą stworzy niezwykłe połączenie pasujące do każdego wnętrza.
