Jak dobrze wybrać baterie do łazienki i do kuchni?

bateria kuchenna

fot. bateria kuchenna

Nie popełniajmy błędów kupując armaturę do domu. To dość kosztowne zakupy, dlatego warto je dokładnie przemyśleć i wcześniej zaplanować. Eksperci Oras wskazują jakie błędy są najczęściej popełniane podczas wyboru baterii do kuchni i łazienki. Poradnik pomoże nam się przed nimi ustrzec.

Sezon wakacyjnych remontów w pełni. Mamy już listę zakupów, oszacowaliśmy budżet, ekipa remontowa umówiona na przyszły poniedziałek. Przeważnie gdzieś na szarym końcu listy spraw do załatwienia znajduje się wybór armatury. Kupujemy w pośpiechu, a ponieważ już wcześniej wydaliśmy dużo pieniędzy na inne zakupy to staramy się maksymalnie zaoszczędzić. Nic dziwnego, że świeżo zamontowane krany ciekną już po kilku miesiącach, a numer telefonu do hydraulika w ciągłym pogotowiu wisi na lodówce.

umywalka

Przeczytaj również: Wcielone dostojeństwo

fot. umywalka

Żeby dobrze wybrać krany i użytkować je przez lata musimy przestrzegać kilku podstawowych zasad. Dobrze jest pomyśleć o armaturze już na etapie planowania remontu, wypisując na kartce, jakie cechy powinny spełniać nasze krany, co denerwowało nas w poprzednich, co się szybko popsuło albo było niefunkcjonalne. Jeśli na liście naszych priorytetów znalazły się tylko dwa hasła: ładne i tanie, kartkę trzeba natychmiast porwać, a wpisywanie cech idealnych baterii zacząć od nowa.

Błędy generalne
Mało kto z nas zna się armaturze, dlatego kupujemy ją oczami, nie zwracając uwagi na jakość i wygodę użytkowania. Niestety ładny design nie zawsze idzie w parze z jakością, o czym przekonamy się już po kilku miesiącach – Niestety konsumenci w zdecydowanej większości kupują armaturę na zasadzie: ta mi się podoba i będzie pasowała do wystroju wnętrza – przyznaje Marek Biały, dyrektor handlowy firmy Oras w Polsce.

Bateria bezdotykowa

fot. Bateria bezdotykowa

Tanie, choć ładne, wcale nie oznacza, że dobre. Armatura może ciekawie wyglądać, jednak jej niska cena przeważnie jest związana z niską jakością. Renomowani producenci kranów dbają o detale na każdym etapie produkcji. Tu nie ma rozwiązań przypadkowych lub niesprawdzonych.

Często decydujemy się także na krany ciekawie wyglądające, ale trudne do utrzymania w czystości. Na przykład baterie o ostrych, kwadratowych krawędziach, gdzie elementy są ustawione poziomo. Koszmarem może okazać się ich ciągłe czyszczenie. Modele przemyślane przez projektantów mają przeważnie obłe kształty, ramie kranu jest ustawione lekko pod kątem w dół. Ułatwia to spływanie kropel wody, a tym samym kran nie wymaga stale przecierania.

Armatura retro?
Dwa oddzielne kurki, stylizowane na starodawne krany – czy na pewno? Wszędzie tam, gdzie posługujemy się w domu wodą, najlepiej sprawdzą się baterie jednouchwytowe. Umożliwiają szybkie ustawienie właściwego strumienia wody, a przede wszystkim temperatury, co pozwala nam oszczędzić wodę. Warto wiedzieć, że bateria z oddzielnymi kurkami do ciepłej i zimnej wody zużywa 42 litry na minutę, jednouchwytowa tylko 12 l/min.

Łazienka

armatura sanitarna

fot. armatura sanitarna

Dobrej jakości armaturę w łazience można porównać do szykownych dodatków w ubiorze kobiety – istotny jest wygląd, ale nawet najlepsze wzory nie obronią się, jeśli wykonane są z materiałów słabej jakości. Równie istotna jest funkcjonalność.

Pamiętajmy, żeby wylewka baterii miała odpowiednią długość, dopasowaną do konkretnego modelu umywalki. Jeśli wybierzemy za krótki kran, będziemy mieli problem ze swobodnym wsunięciem rąk pod strumień wody. Wygodnym rozwiązaniem jest także bateria zaprojektowana tak, że woda wypływa pod kątem, a nie leci prosto w dół. Zwiększa to zasięg kranu i daje jeszcze większy komfort oraz swobodę podczas mycia rąk.

Nieprzemyślanym zakupem może być także nabycie baterii z perlatorem, ponieważ takie modele oszczędzają wodę. Owszem, rozwiązanie to jest przydatne, ponieważ oszczędza ok 15 % wody. Jednak został wymyślony lata temu i dziś w bateriach jest już standardem. Tymczasem na rynku dostępne są nowocześniejsze rozwiązania, jak eko-blokady i baterie bezdotykowe sterowane elektronicznym sensorem, dzięki którym można zaoszczędzić nawet 30-50 % wody. Takie oszczędności przekładają się także na mniejsze koszty prądu, zużywanego do ogrzania wody.

bateria łazienkowa

fot. bateria łazienkowa

Koszmar pod prysznicem
Nie powinniśmy też bez namysłu ulegać modzie na „kąpiel w strugach deszczu”. Zakup deszczownicy warto dokładnie przemyśleć i zastanowić się, jak na co dzień używamy prysznica, czy deszczownica przypadkiem, zamiast ułatwić i umilić natrysk, dodatkowo nie skomplikuje nam życia. Dlaczego jest to ważne? Bo deszczownica powoduje, iż przy każdej kąpieli musimy moczyć głowę. To problem szczególnie dla kobiet, które nie zawsze mają czas by myć i ponownie układać włosy.
Jeżeli zdecydujemy się na deszczownicę, wybierzmy model z dodatkową wylewką albo ręcznym natryskiem jak np. w linii Oras Hydra, dzięki którym łatwo nalejemy wody do pojemnika, posługując się przy kranie wylewką. Z kolei dodatkowa rączka pozwoli umyć się pod prysznicem.

Kuchenne gadżety
Jeśli dużo gotujemy, wybór armatury zacznijmy od kuchennej. Ta bateria ma najwięcej praktycznych funkcji do spełnienia – musi umyć naczynia, opłukać warzywa, owoce i mięso, napełnić wodą czajnik, a nierzadko także duży garnek.

Wiele osób decyduje się na wysokie baterie z zawieszoną wyciąganą wylewką. Niestety nie do wszystkich kuchni taki model się nadaje. Powinna być dostosowana do kształtu i wymiarów naszego zlewozmywaka. Ruchome wylewki sprawdza się w dużych zlewach z szeroką metalową lub kamienną obudową. Przy małych mogą jedynie sprawiać kłopoty, chlapiąc na wszystkie strony. W efekcie każde mycie zamienia się w konieczność wycierania blatu wokół zlewozmywaka.
Trzeba także odpowiednio wybrać kąt obrotu wylewki w klasycznej baterii. Gdy mamy duży zlew albo dwukomorowy, wtedy konieczny jest kran z dużym kątem obrotu, nawet do 180 stopni. W ten sposób strumień wody sięgnie w każde miejsce.
REKLAMAPK

Sending
Ocena artykułu
0 (0 głosy)