fot. poddasze
W tegorocznym sezonie jesienno-zimowym postawmy na orientalne barwy: zimne pastele, błękity, głęboki granat, ogniste czerwienie, brąz w odcieniach miodu i musztardy oraz geometryczne lub kwiatowe wzory na ciemnym tle.
Projektanci marki Benjamin Moore w tym sezonie stawiają przede wszystkim na ognistą czerwień Navajo Red 2171-10, bardzo ciemny odcień brązu Mink 2112-10 i niebanalną zieleń Thyme 2148-20.
Laurie Gorelick to projektantka, która współpracuje z marką Benjamin Moore. Zaprojektowała ona oryginalne wnętrze stosując barwy "jesieni” proponowane przez markę. Jest to poddasze w posiadłości z 1862 roku zaprojektowanej w stylu wiktoriańskim. Willa ma niezwykły mansardowy dach, który nadał pomieszczeniu nietypowy układ.
fot. kolory
Harmonia i spójność
Projektantce zależało nie tylko na względach estetycznych ale również na odpowiedniej aranżacji mebli oraz doborze kolorystyki, które przywróciłyby wnętrzu symetrię i nadały harmonijny układ, sprzyjający relaksowi. Inspiracją aranżacji stała się ściana ze skosem i niesymetrycznie osadzonym oknem. W tym miejscu projektantka zaplanowała zabudowę na wymiar wykonaną ręcznie. Tym samym przestrzeń pod skosem została efektywnie wykorzystana, a pomieszczenie zyskało właściwe proporcje.
Kolory
Najmocniejszym akcentem wnętrza są z pewnością meble w ognistym kolorze Navajo Red z kolekcji Color Preview® marki Benjamin Moore. Na tle intensywnej czerwieni pięknie lśnią pozłacane uchwyty w stylu orientalnym. Z zabudową doskonale współgra także tapeta w odcieniu zgaszonej zieleni pokrytej specjalna powłoką, która subtelnie połyskuje w sztucznym świetle.
Sufitowa zabudowa od widocznej strony została pomalowana na inny kolor z jesiennej propozycji marki Benjamin Moore – głębokim odcieniem brązu o nazwie Mink 2112-10 z kolekcji Color Preview®. Z kolei zlistwy przypodłogowe i sufitowe ozdobił kolor zielony przywodzący na myśl suszone zioła – Thyme 2148-20 (Color Preview®).
Wzory i dodatki
fot. sofa
Znakiem rozpoznawczym Laurie Gorelick jest nadzwyczajna dbałość o szczegóły aranżacji. Według projektantki wyszukane wzory i ozdoby dodają szczypty fantazji. Dzięki nim i kolorom pomieszczenie zaczyna „żyć”. W każdym ze swoich projektów Gorelick stara się wprowadzić jakiś intrygujący, zaskakujący element. Dzięki niemu staje się ono wyjątkowe i oryginalne, a nie wyłącznie spełnieniem wizji projektanta.
Chodź pokój zaprojektowany przez Gorelick obfituje w różnorodne wzory i kolory nie daje wrażenia chaosu. Zasłona w oknie, na której nadrukowane są duże, soczyście zielone liście filodendrony tworzy ciekawe zestawienie z szezlongiem. Został on obity tkaniną w dwóch, różnokolorowych wzorach, sprowadzoną z Indii, która nawiązuje do czerwieni i brązów we wnętrzu. Pufa w kolorze kobaltu to prawdziwa wisienka na torcie. Kolor kobaltowy jest niezwykle modny w tym sezonie. Mebel ten może pełnić rolę siedziska lub stolika kawowego. Całość dopełniają inspirowane Azją drobiazgi stojące na biurku i pułkach po obu stronach okna.
* Listwy oraz sufit pomalowane zostały farbą Aura®, meble produktami z linii Advance® marki Benjamin Moore. REKLAMAPK
