fot. Mozaikowy zawrót głowy
Szklane mozaiki pozwalają puścić wodze fantazji. Odrobina kolorowych kostek przełamie monotonię i nada elegancji każdej aranżacji. Poznaj duże możliwości małych płytek.
To, w którym miejscu ułożymy mozaikę, zależy tylko od naszej wyobraźni i gustu. Możemy położyć ją na całej powierzchni ściany lub, co częściej zalecają projektanci wnętrz, wykorzystać ją jako element dekoracyjny, podkreślając wybrany fragment pomieszczenia. „Mozaika szklana to mistrzyni iluzji – za jej pomocą stworzysz fantazyjną ozdobę, np. ramę lustra, lub wydzielisz strefy w łazience. Możesz nią wykończyć różnego rodzaju powierzchnie profilowane, np. półkoliste ściany kabiny prysznicowej czy obudowę okrągłej wanny” – radzi Agnieszka Rodziewicz, Brand Manager marki Ceramstic.
Mozaika szklana może także stanowić okładzinę blatu w łazience lub półek, dzięki czemu będą one funkcjonalną dekoracją. Różnorodność wzorów i kolorów pozwala dobrać mozaikę do każdego wnętrza – zarówno tradycyjnego, jak i nowoczesnego. W takich miejscach najlepiej sprawdzą się te błyszczące, metalizowane, które ładnie odbijają światło, rozjaśniając w ten sposób całe pomieszczenie.
Wbrew pozorom, układanie tych barwnych puzzli wcale nie jest trudne. Te malutkie płytki sprzedawane są w tzw. plastrach (najczęściej o wymiarach 30×30 cm), dzięki czemu można je zastosować do podkreślenia nawet najbardziej nieregularnych fragmentów pomieszczenia, np. łuków, kolumn i wybrzuszeń. Do układanie szklanych mozaik wart zastosować klej na bazie białego cementu, który nie „przekłamie” koloru kostek i sprawi, że światło ładniej będzie się odbijać od ich powierzchni.
