Stalowa logika śniadania

chlebaki

fot. chlebaki

Na początku jest chleb. Na początku dnia, oczywiście. Nieodłączny towarzysz śniadania musi być świeży, pachnący i chrupiący, bo inaczej przechodzi cała ochota na zmaganie z przeciwnościami codzienności. Samo śniadanie jest procesem wprowadzającym w meandry dnia kosmiczny wręcz porządek.

Zauważyć można, że śniadanie ma swoją stalową logikę – stalową, bo zasadniczo niezmienną. Chleb wyjmuje się z chlebownika, kroi, smaruje masłem, nakłada nań dodatki, przyprawia je odpowiednio, np. solą i pieprzem, zjada, a na końcu wyciera usta… i biegnie się do swoich zajęć.

Przedstawiliśmy „stalową logikę” śniadania nieco tendencyjnie, bo chcemy pokazać śniadanie w stalowym przebraniu. Przypuszczamy jednak, że mało kto będzie miał nam za złe koncepcje śniadania jako procesu przepełnionego rozsądnym namaszczeniem, bo śniadanie ma w sobie coś z chlebowo-maślanego misterium. Winno być powolne, celebrowane i jedzone tak, by sprawiało maksymalnie dużo przyjemności. O tyle jest to ważne, że śniadanie jest siłą napędową całego dnia.

maselniczka

fot. maselniczka

Idąc wedle wskazówek „stalowej logiki” – zacznijmy od pieczywa, od którego wiele zależy o poranku. Trzeba wyjąć je z dbającego o jego świeżość pojemnika. Tu proponujemy eleganckiego, stalowego strażnika chlebowej świeżości – kubistyczny chlebak Jacter (link) niemieckiej marki Blomus. Ten okazały, szczelny i bardzo ascetyczny, pasujący do nowoczesnych wnętrz pojemnik ma 36 długości, 23 cm szerokości i 15 cm wysokości. Będzie strzegł świeżości pieczywa dla całej rodziny.

solniczka i pieprzniczka

Przeczytaj: Tkane tapety Haiku

fot. solniczka i pieprzniczka

By podkreślić walory smakowe pieczywa i nadać mu większej kaloryczności, warto sięgnąć po ukryte wewnątrz stalowej maselniczki Cino (link), również marki Blomus, pachnące łąką masło. Maselniczki Cino idealnie komponują się formą z pojemnikiem Jacter. Są, jak i on, kubistycznie proste. Maselniczki Cino mieszczą odpowiednio 125 g lub 250 g masła.

serwetnik

fot. serwetnik

Stalowy, śniadaniowy zestaw uzupełnią 11 centymetrowe solniczka i pieprzniczka Cino (link). Te proste, stalowe walce mają na wieczkach wycięte otworki układające się w litery S oraz P. Bo przecież bez soli i pieprzu, którymi można doprawić jajka, pomidory, czy ogórki, nie byłoby prawdziwego śniadania.
Kiedy pyszny poranny rytuał dobiegnie końca, sięgnąć można po kolorową serwetkę przytrzymywaną przez kolejny ascetyczny projekt Blomusa – serwetnik Cino (link). Ten pokaźny, reprezentacyjny, bo mający podstawę o wymiarach 20 x 19 cm serwetnik będzie ładnie finalizował stalową logikę śniadania w wykonaniu niemieckiej marki Blomus.

Wielbiciel śniadań i ich żelaznej logiki sklep www.smakprostoty.pl z upodobaniem korzysta ze śniadaniowych, stalowych wynalazków marki Blomus.

Sending
Ocena artykułu
0 (0 głosy)