Sztuka wok’owania, czyli Orient w polskiej kuchni

wok

fot. wok

Tak, tak, wok’owania. To nie błąd w druku. Dziś będziemy snuć aromatyczne i pełne orientalnych tradycji wizje dla smakoszy, którym ślinka cieknie na samą nazwę „wok”. Krótko o istocie naczynia: wok jest specyficznym, pochodzącym z Azji połączeniem garnka i głębokiej patelni, która posiada półokrągłe, nie zaś tradycyjne – proste, ścianki.

Czasem wok wyposażony jest w ruszt i pokrywę. Wok służy do przyrządzania nie tylko orientalnych potraw, w skład których wchodzi kilka produktów o różnym czasie przygotowania – mięsa, warzyw, grzybów, pędów bambusa i innych.

Kiedy szykuje się tradycyjną potrawę jednogarnkową z mięsem, należy je wcześniej przygotować na patelni lub udusić na patelni saute. Jeśli by wrzucić je surowe do garnka razem z również surowymi warzywami, te będą gotowe szybciej, niż mięso. Trzeba by czekać na przygotowanie mięsa tak długo, że warzywa stracą wszystkie swoje właściwości i aromat. O konsystencji nie wspominając. I tutaj – dla kochających gotować – przychodzi z pomocą wok.
Smażone partiami mięso odsuwa się na bok – na ścianki naczynia, gdzie cały czas jest podgrzewane, ale nie poddawane wysokiej temperaturze dna woka. Kiedy mięso jest na pół gotowe, do woka wrzuca się warzywa, grzyby, bambus itp. i je z kolei szykuje na dnie naczynia. Później mięso miesza się z warzywami, przyprawia i powstaje oszałamiająca smakiem potrawa. Ale to nie wszystko. Wok potrafi gotować na parze – wyposażony w ruszt lub w specjalną wkładkę, przeradza się w naczynie dbające o bardzo zdrowe i niezwykle aromatyczne jedzenie.

Zobacz również: Antresola
wok

fot. wok

Jeśli dodać do tego właściwości antybakteryjne i antyalergiczne cieszących się zasłużoną renomą woków niemieckiej marki Silit stworzonych z materiału XXI wieku, Silarganu® (o którym za moment), otrzymuje się zestaw idealny.
Silit proponuje woki z czterech różnych materiałów. Najbardziej pierwotne jest żeliwo, które wytrąca niezbędny dla organizmu pierwiastek żelaza, gdy w czasie przyrządzania potrawy doda się do niej octu, cytryny lub wina. Smoliście czarny wok (link) Tao marki Silit jest masywny. Ma 3,4 litra pojemności, wyposażony został w stalowy ruszt i szklaną pokrywę.

Drugim materiałem, który ze znawstwem stosuje Silit, jest wysokogatunkowa stal szlachetna. Stworzony z niej wok Dim Sum jest duży, bo ma pojemność aż 6,4 litra. Wyposażony jest we wkład do gotowania na parze oraz tradycyjny ruszt. Dzięki temu rozszerzono zastosowanie woka Dim Sum, który pozwala ugotować smakowite potrawy, np. z curry i kurczakiem, dla całej rodziny lub grupy wygłodniałych przyjaciół. Z kolei stalowy, również 6,4 litrowy wok Shintau wyposażony jest w ruszt. Można dokupić doń wkład do gotowania na parze.

wok

fot. wok

To dopiero początek propozycji niemieckiego Silita, który słynie w świecie ze swoich antyalergicznych i antybakteryjnych powłok ceramicznych – Silargan® i e30®. Te najnowsze osiągnięcia technologii kulinarnych na miarę XXI wieku są całkowicie przyjazne zdrowiu. Co istotne, wzmacniają smak potraw. Można więc – gotując w wokach z Silarganu® lub e30® – po raz pierwszy poznać prawdziwy smak potrawy, w której od lat się gustowało. Te prawie niezniszczalne powłoki cieszą się 10-letnią (Silargan®) i 30-letnią (e30®) gwarancją. Serie z Silarganem® przyciągają wzrok żywymi kolorami – linia Passion Colorus lub głęboką czernią – Professional. Materiał e30® zachwyca dostojną, tytanowostalową barwą na zewnątrz, a głęboką, antracytową czernią wewnątrz woka.

Gotowanie w wokach Silit to krok w stronę tak istotnego, popularyzowanego obecnie trendu zdrowego żywienia. Można gwarantować, że – niezależnie od tego, na który wok marki Silit padnie wybór – ekonomia przygotowania potraw i ich doskonały smak zadziwią.

Sklep www.smakprostoty.pl traktując woka jako prezent dla siebie i swoich bliskich, sięga po woki marki Silit zawsze, gdy ma ochotę na nie tylko orientalną potrawę o boskim smaku.

Krystian Wawrzyczek – technik technolog żywienia zbiorowego
Joanna J. Gawlikowska

Sending
Ocena artykułu
0 (0 głosy)