Dawniej kojarzone i używane tylko jako podnóżek. Zaniedbane i niemodne. Jednak obecnie robią furorę. Pufy stały się bardzo modnym i przede wszystkim funkcjonalnym dodatkiem do salonu, pokoju dziecka czy sypialni.
Pufy zostały stworzone, po to abyśmy mogli się w nich wygodnie usadowić. Ich niewielkie gabaryty, sprawiają, że możemy się w nich rozsiadać w dowolnym miejscu w naszym domu, gdyż przenoszenie ich nie jest problemem. Pufa może stać zarówno przy stoliku kawowym, jak i na środku pokoju przed telewizorem. Jeśli nasz salon zdobią meble wypoczynkowe ze skóry, to w sam raz będą pasujące pufy skórzane, które spełnią się jako podnóżek, abyśmy mogli wygodnie czytać książkę lub oglądać film.
Pufy są także lubiane przez nasze dzieci. Ich nie wysokie kształty są znacznie bardziej przyjazne dla nich, niż wysokie krzesła. Takie pufy do siedzenia w pokoju malca mogą służyć także, jako tajna skrytka na jego największe skarby. Jeśli nasza pufa jest dość sporych rozmiarów, a materiał wykonania jest mocny, to oprócz możliwości siedzenia na niej, może również służyć jako stoliczek pod gry planszowe lub do gry w karty.
Pufy występują obecnie w bardzo wielu odsłonach. Różnią się zarówno materiałem z jakiego są wykonane, ale także kształtem i ogólną formą. Jeśli chodzi o materiał, to najpopularniejsze są wspomniane już wcześniej pufy ze skóry, ale także pufy materiałowe czy też pufy ratanowe. Wśród form i kształtów najciekawsze z nich to pufy arabskie (bardzo efektowne i super wygodne – przypominają wielką poduchę) oraz pufy z oparciem, które na pewno zadowolą fanów klasycznych krzeseł.
Na koniec pomysł dla sympatyków handmade. Pufa, którą możemy zrobić sami. Wystarczy stary kolorowy sweter z golfem, kawałek filcu i podszewki, styropianowy granulat, igły, nożyczki, nici oraz odrobina chęci i zapału. Kiedy już to wszystko zgromadzimy, z filcu wycinamy koło i zszywamy z dołem swetra. W tak utworzoną tubę wkładamy, uszyty z podszewki, worek wypełniony granulatem. Podszewkę mocno u góry związujemy, formujemy i pufa gotowa.