Gdzie kupić tanie mieszkanie?

Lokalny rynek nieruchomości może być bardzo zróżnicowany pod względem cenowym. Jednym z najważniejszych czynników, które o tym decydują jest lokalizacja. W każdym mieście można rozróżnić obszary w których można znaleźć nieruchomości w przystępnych cenach, a także takie gdzie bez wypchanego portfela nie warto zaczynać szukać.

Na podstawie ofert sprzedaży nieruchomości opublikowanych w serwisie otodom.pl analitycy Działu Badań i Analiz firmy Emmerson Realty sprawdzili, w których dzielnicach średnie ceny mieszkań z rynku wtórnego są obecnie najniższe.

W każdym z miast, które zostało wzięte do analizy, pojęcie najtańszych dzielnic jest nieco inne. Mimo to można wskazać kilka czynników ułatwiających lokalizację tanich rejonów. Szanse na zakup tańszego mieszkania rosną wraz z odległością od centrum i proporcjonalnie do utrudnień komunikacyjnych. Rodzaj budownictwa i sąsiedztwo także mają znaczenie. Tańsze mieszkania znajdują się w wielkopłytowych osiedlach i w podupadłych kamienicach.

Zobacz również: Remont ścian po powodzi

Poniżej przedstawiamy średnie ceny mieszkań w najtańszych dzielnicach wybranych miast pochodzące z portalu otodom.pl.

ceny mieszkań

fot. ceny mieszkań

Ceny w najtańszych dzielnicach w siedmiu analizowanych miastach pokazują duże rozbieżności. Przeciętne mieszkanie na katowickim Załężu jest niemal 2,5 razy tańsze od typowego mieszkania w najtańszej warszawskiej dzielnicy, Białołęce. Nie ma jednak sensu porównywać tych danych między sobą. Warto natomiast przeanalizować tendencję cenową w najtańszych dzielnicach. Czy tanie dzielnice broniły się skutecznie przed spadkiem cen?

ceny mieszkań

fot. ceny mieszkań

W większości z nich, na przestrzeni ostatnich dwóch lat odnotowano spadek na poziomie ok. 9%. Dwukrotnie większy odnotowano w katowickiej dzielnicy Załęże. W ujęciu procentowym wyniósł on aż 18%. Podobnie było w gdańskiej dzielnicy Orunia, gdzie średnia cena spadła o ponad 13%.

Żadna z analizowanych dzielnic nie obroniła się przed spadkiem cen. Ale czy mieszkania w najtańszych dzielnicach stały się tańsze niż w całym mieście? Okazuje się, iż w większości z wymienionych dzielnic spadki średniego poziomu cen okazały się wyraźnie głębsze niż analogiczna zmiana liczona dla całego miasta. Wyjątkiem jest wrocławska dzielnica Psie Pole, gdzie spadek średniego poziomu ceny oferowanych mieszkań okazał się nieco mniejszy niż w wypadku całego wrocławskiego rynku. Z kolei w łódzkiej dzielnicy Górna spadek średniej ceny okazał się bardzo zbliżony do tego, jaki miał miejsce na lokalnym rynku.REKLAMAPK

Sending
Ocena artykułu
0 (0 głosy)